Śmierć Marii, Caravaggio

Śmierć Marii (także Zaśnięcie Marii) – obraz Caravaggia powstały w latach 1605-1606. Jest to obraz ołtarzowy, ostatnie dzieło, które Caravaggio stworzył przed swoją ucieczką z Rzymu. Znajduje się obecnie w zbiorach Luwru.


Śmierć Marii – historia i interpretacja obrazu Caravaggia

W ostatnich latach swojej działalności w Rzymie Caravaggio otrzymywał wiele zamówień publicznych na obrazy religijne – dzieła te były jednak często odrzucane, co przypadło w udziale także Śmierci Marii. Zamawiającym obraz był papieski prawnik Laerzio Cherubini, historyk prawa, autor najstarszego bullarium. Obraz powstał dla największej kaplicy rzymskiego kościoła Santa Maria della Scala (Kościół Matki Bożej ze Schodów) – była to Kaplica Wniebowzięcia, której Cherubini był donatorem. Położony na Zatybrzu kościół należał do zakonu karmelitów bosych, co zadecydowało o niektórych elementach treści dzieła.

Zachowała się do naszych czasów umowa, którą Cherubini zawarł z Caravaggiem na obraz ołtarzowy. Nie precyzuje ona wynagrodzenia malarza, jedynie ogólnie wskazując na temat, którym miało być Wniebowzięcie Matki Bożej. Arbitrem, który miał ustalić ostateczne wynagrodzenie Caravaggia, był według umowy markiz Vincenzo Giustiniani, bankier i arystokrata, a przy tym mecenas Caravaggia i admirator jego sztuki. Według umowy, obraz miał być gotowy już w 1602 roku – Caravaggio nie wywiązał się jednak z tego zobowiązania ze względu na natłok innych zamówień publicznych i prywatnych. Prawdopodobnie sama Kaplica Wniebowzięcia była jednak wtedy wciąż nieukończona i niegotowa na umieszczenie w niej obrazu.

Według dogmatyki katolickiej, Maryja została wzięta do Nieba wraz z ciałem i duszą. Dogmatyka nie wypowiada się jednak co do tego, czy Matka Boża umarła w sensie dosłownym, fizycznym, kwestia ta nie jest w niej sprecyzowana (dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny ogłoszony został zresztą dopiero w 1950 roku – już wcześniej był jednak powszechnie uznawany). Obraz Caravaggia nie narusza prawd wiary, jest z nimi w pełni zgodny i z pewnością nie było to zamiarem twórcy. Narusza natomiast dotychczasową konwencję artystyczną, według której przedstawiano dotąd śmierć Matki Bożej. Zaśnięcie Matki Bożej to jeden z najpopularniejszych motywów w sztuce i konwencja artystyczna wywodząca się jeszcze ze sztuki bizantyjskiej – Caravaggio naruszył ją świadomie i celowo, jak w wielu swoich dziełach (np. odmienne niż dotychczasowe przedstawienie Dawida w obrazie Dawid z głową Goliata). Tradycyjne przedstawienia malarskie zaśnięcia Matki Bożej opierają się w dużej mierze na apokryfach i średniowiecznych legendach, niekiedy raczej zafałszowując, niż ukazując sens religijny wniebowzięcia Matki Bożej.

Wbrew tradycji, w obrazie Zaśnięcie Marii Caravaggio przedstawił to wydarzenie jako rzeczywistą śmierć. Ciało Matki Bożej jest bardzo zwyczajne, a fizyczne oznaki śmierci są tu wyraźne. Ciało Matki Bożej jest nabrzmiałe, przejawia wyraźne oznaki rigor mortis (stężenie pośmiertne). Naturalizm jest tu daleko posunięty – modelem Caravaggia było ciało rzymskiej prostytutki, które wyłowiono z Tybru. Informację tę przekazał XVII-wieczny historyk sztuki Giulio Mancini, który podaje również, że kobieta ta była kochanką Caravaggia. Ze względu na malowanie z natury, ciało Matki Bożej na obrazie Caravaggia jest nie tylko nabrzmiałe, ale też wykazuje pierwsze oznaki rozkładu.

Zamawiający Śmierć Marii ojcowie karmelici odrzucili dzieło – obecnie w Kaplicy Wniebowzięcia możemy oglądać inny obraz przedstawiający ten temat, którego autorem był Carlo Saraceni, naśladowca Caravaggia. Wiązało się to mniej z naruszeniem dogmatyki chrześcijańskiej w treści obrazu, a bardziej z jego formą. Uznano, że przedstawienie Matki Bożej z widocznymi, fizycznymi oznakami śmierci narusza klasyczne zasady decorum. Przyczyny odrzucenia obrazu przedstawiane są nieraz w sposób interpretacyjny, dysponujemy jednak również omawiającymi je dokumentami z epoki. Gian Pietro Bellori i pierwszy biograf Caravaggia (a zarazem jego rywal) Giovanni Baglione poświadczają zgodnie, że przyczyną odrzucenia obrazu było to, że ciało Marii za bardzo przypomina zwłoki. Baglione krytykował też ukazanie bosych stóp Maryi, uważając to za nieodpowiednie.

Niewątpliwie jednak przedstawiając śmierć Maryi tak samo, jak śmierć zwykłej osoby Caravaggio umniejszył znaczenie religijne tego zdarzenia. Nie było to jednak jego celem, Śmierć Marii mieści się w tendencjach i założeniach wcześniejszego malarstwa Caravaggia – jego celem było właśnie przedstawienie treści religijnej, przy tym jednak w ten sposób, by ukazać cierpienie, śmierć i zmartwychwstanie w perspektywie bliższej codziennym doświadczeniom odbiorców. Cele Caravaggia nie rozmijały się więc z założeniami estetycznymi kontrreformacji, przeciwnie, było zgodne z jej tendencją do apelowania do osobistego doświadczenia religijnego wiernych.

Obraz wzbudził ogromne zainteresowanie mieszkańców Rzymu. Przez tydzień wystawiany był publicznie, gromadząc wielkie tłumy publiczności, tak spośród znawców sztuki, jak i spośród rzymskiego ludu – aby móc go obejrzeć, Rzymianie ustawiali się w wielogodzinnych kolejkach. W czasie tym w Rzymie przebywał Rubens, który zachwycił się obrazem Caravaggia, uznając, że to jego najlepsze dzieło. Tworzył w tym czasie własne zamówienie publiczne na rzecz Kościoła, ołtarz w kościele Santa Maria del Vallicella. Rubens doradził swojemu mecenasowi, księciu Mantui Wincentemu I Gonzadze, aby kupił dzieło – w ten sposób odrzucony przez zamawiających obraz szybko znalazł nabywcę (jak zresztą wiele innych odrzuconych dzieł Caravaggia). Zachowała się także korespondencja Rubensa z księciem Mantui, która poświadcza, że obraz Caravaggia cieszył się wielkim uznaniem wśród artystów i znawców sztuki Rzymu.

Caravaggio nie był jednak już świadkiem swojego sukcesu. Wystawienie publiczne za zgodą nabywcy dzieła miało miejsce od 1 do 7 kwietnia 1607 roku w jednym z rzymskich domów. Malarz w 1606 roku zabił (prawdopodobnie przypadkowo, w zatargu hazardowym) człowieka i po wydanym wyroku sądowym musiał uciekać z Rzymu. Następnie obraz przewieziony został do rodowej rezydencji Gonzagów w Mantui. W 1627 obrazy z kolekcji Gonzagów nabył król Anglii Karol I. Po rewolucji angielskiej Śmierć Marii kupił kolekcjoner Everhard Jabach, który z kolei sprzedał obraz królowi Francji Ludwikowi XIV- odtąd obraz jest częścią kolekcji Luwru.

Ciało Marii otaczają opłakujący jej odejście apostołowie. Wszystkie postacie na obrazie są bose – wiąże się to z faktem, że obraz powstał dla zakonu karmelitów bosych, dla których jest to nie tyle element praktyk ascetycznych, co istotny symbol religijny i duchowy. Wśród postaci jest także św. Maria Magdalena, która zazwyczaj nie jest ukazywana w scenach zaśnięcia – tu natomiast jest postacią umieszczoną na pierwszym planie, chociaż nie widać jej zakrytej ze względu na płacz twarzy. Także obecność św. Marii Magdaleny wiąże się z działalnością karmelitów bosych – zajmowali się oni pomaganiem prostytutkom, przy czym to właśnie Zatybrze, na których znajdowała się ich świątynia, było największym w Rzymie siedliskiem nierządu.


Tagi
Encyklopedia religiiEncyklopedia sztuk pięknych

Dodaj komentarz